Wybierz swój język

Kontynuując temat systemów monitorowania ciśnienia w oponach, chcę opowiedzieć wam o smutnym doświadczeniu mojego przyjaciela. Od dawna korzystałem z systemu kontroli ciśnienia i temperatury w oponach firmy o nazwie Karax TPMS CRX-1002. Mój dobry przyjaciel bardzo interesował się moim systemem i systemami tego typu w ogóle, ale został on zatrzymany przez cenę. W związku z tym zdecydował się na nabycie TPMS TPMSter Smart Tyres. Cena 4.500 rubli wystarczy dla niego. Oto jak wygląda skrzynka:

Bardzo neat opakowania z tworzyw sztucznych. To całkiem miłe w środku, zbyt, miło widzieć.

Czujniki są przyzwoite. Oto jeden z nich w rozmontowanej formie:

Była trochę zdezorientowana na temat baterii, która jest bardzo naklejona. Ok, cóż, ona jest nadal chroniona przez pokrywkę. Pozostałe niedociągnięcia były "zwrócone" później, w czasie operacji.

Sutka też wyglądając całkiem nieźle. Mężczyzna ustalil to wszystko nad regul (kapela groovy, gumowy duster).

W salonie monitor wsuwa się do zapalniczki papierosowej.

I myślę, że jest super i można cieszyć się życiem, ale nie!Treść była o wiele bardziej bolesna niż okładki. Postaram się opisać wszystkie plusy i minusy.

Zacznijmy od minusów (jak są, niestety, więcej):

1. W pierwszą noc, jeden z kół opróżnił czujnik-skorygował go, zaostrzono go ciężej.

2. Z jakiegoś powodu, po podróżach po drodze przy przyzwoitej prędkości, presja w kołach się zmniejszała (jedynym sposobem na skorygowanie było zmniejszenie prędkości obrotu).

3. Sensory były kłamliwe, czasem tylko nierealne informacje. Na przykład, kumpel jeździł około 120 km, a czujniki zaczęły pokazywać 2,5 ciśnienia (na wysokości 1,8 start). To prawda, potem i zaczęła się ukazywać około 2.0, co jest bardziej podobne do prawdy. Po pewnym czasie sytuacja się powtórzyła.

4. Jakiś czas później przyjaciel zaczął jęczeć, że gniazdo zapalniczki zapalniczki zawsze było okupowane i nie było mowy o karmieniu monitora z sieci ogonowej (problem był splitter zapalniczki papierosowej, ale jego przyjaciel był niewygodny: przeszkadzał mu, a monitor był czasem niezauważalny)

5. W trakcie operacji stało się jasne, że kolejną wadą były aluminiowe rzeźby czujnika. Do tego doszło: po jeździe (lub więcej) z tymi przetwornikami miesiąca czworo, człowiek musiał pompować koło, a wydawało się, że prosta operacja zamieniłaby się w piekło. Czujnik uparcie nie chciał się odwrócić! Przypomnę, że materiały z aluminiowego czujnika-aluminium, materiału z sutka-mosiądzu, pływania (lub quakking) są nieuniknione. Wszystko to działo się po mrozach w ciągu -20 lat, być może w wakacje, które by się nie zdarły. W rezultacie, jeden czujnik jest uszkodzony podczas próby zakręcenia, pozostałe trzy są rozgniatane przez niepojęte manipulacje i chemii.

Teraz o pros.

Moim zdaniem plus tylko jedna to cena systemu. Jednak po obserwacji męczliwości ze strony jego przyjaciela, postanowiłem dla siebie, że oszczędzanie w tym przypadku nie jest bardzo właściwe!

Add comment